Od września mam w domu przedszkolaka, co za tym idzie potrzeba nam wielu par spodni. Dlaczego wielu? Muszą być jedne do przedszkola, jedne do przebrania, a jeszcze jedne na inny dzień. Czy to się ubrudzi, poplami farbkami, wyleje zupę. Wypadków losowych w przedszkolu jest wiele, a może nie być wcale. Niemniej jednak młody wymusza na mnie szycie kolejnych par. Tym życzenie padło na spodenki w Minionki. No cóż nie mogłam odmówić. Zabrałam się tylko za szycie.
Dziś mam dla was instrukcję, jak w szybki sposób uszyć spodenki/leginsy dla chłopca czy też dziewczynki, idealnie nadające się do biegania w przedszkolu. Na rozmiar 104/110, jednak są bardziej jak 116, potrzebowałam 80 cm materiału razem z podwinięciem.
Wykrój przygotowałam na podstawie już posiadanych spodni. Wystarczyło odrysować, wyciąć i gotowe. Na wszelki wypadek przyłożyłam do dziecka żeby się upewnić, że będą dobre.
Po wycięciu spodni zabieramy się do szycia.
Szyłam 4 nitkowym overlockiem ARKA RADOM FN 2-9 D. Nici specjalnie dałam czarne, żeby było je dobrze widać. W pasie i nogawkach obrzuciłam również overlockiem a następnie podwinęłam przeszywając na stębnówce. W pasie dałam gumkę wcześniej przeszytą na odpowiednią szerokość. Wykończenie zarówno dołów, jak i pasa można wykonać na wiele sposobów. To jeden z nich.
Gotowe spodnie, idealne do biegania w przedszkolu i po domu. Będą również dobre jak przyjdzie wiosna, na spacery i nie tylko. Samo uszycie spodenek zajęło mi jakieś 15 minut, do tego drugie tyle na przygotowanie wykroju z papieru i materiału.
0 komentarze:
Prześlij komentarz