Niedawno dzieci w przedszkolu miały być przebrane za Anioły. Wszystko specjalnie na przedstawienie zorganizowane dla Babci i Dziadka z okazji ich Święta. Błękitne sukienki i spodenki, do tego anielskie skrzydła. Każde przebrane dziecko wyglądało cudownie, rodzice musieli jednak specjalne na ten dzień przygotować ubranie.
Skoro nie miałam nic niebieskiego czy błękitnego postanowiłam uszyć zestaw dla mojego Aniołka. Dodatkowo uszyłam też sukienkę dla koleżanki córki, która przy okazji jest naszą sąsiadką.
Spodnie wąskie, z wykroju na leginsy, o którym wspominałam TU. Ponieważ syn jest dość szczupły uszyłam je na gumce z rozciągliwego sztruksu. Do kompletu kamizelka z tego samego materiału, na podszewce w pasującym kolorze na trzy guziki. Zestaw wyszedł bardzo elegancko. Do kamizelki wykorzystałam materiał z sukienki, o której wspomniałam.
Tydzień przed zabawą koleżanka, której córka chodzi z moim synem do grupy poprosiła żeby uszyć na małej "anielską sukienkę". Przyniosła materiał i koncepcję sukienki, którą nieco zmieniłam. Dodałam jedną warstwę spódnicy i tiul na jej końcu. Ozdobiłam taśmą na przodzie i wokół spódnicy oraz wszyłam koronkowy zamek. Całość wyszła super. Gdybym miała córkę to właśnie taką sukienkę bym jej uszyła.
0 komentarze:
Prześlij komentarz