Chabrowa wariacja tiulowa

Dość długo nic nowego Wam nie pokazywałam, a to wszystko przez to, że wiele się działo...

A to festyn, później kolejny... Na każdy szykowałam troszkę swoich dzieł... 
Aż we wrześniu zjawiła się u mnie koleżanka z córeczką i mamą abym uszyła dla nich sukienki na wesele. Najpierw pomysł, później realizacja. Dla mamy sukienka klasyczna, z czarnej dzianiny w grochy. Wyszła super, tylko genialna ja zapomniałam zrobić zdjęcia...

Dla koleżanki i jej córki uszyłam zestaw podobnych sukienek.
Góra z białej wiskozy w kwiaty, którą kupiłam w Textilmarze. Na dół satyna w kolorze chabrowym kupiona w sklepie stacjonarnym oraz tiul zakupiony również w Textilmarze. Dół sukienki dla dziecka uszyłam z podszewki i tiulu w tym samym kolorze.


Ile materiału potrzebowałam na obie sukienki ? W tym jedna na rozmiar 38 dla wysokiej kobiety, a druga na 92 cm. 
Zakupiłam 1 metr wiskozy, jeszcze mi zostało na bolerko dla małej i kawałek, którego nie wykorzystałam.
Do tego dla dziecka : 0,5 metra podszewki, dla mamy : 2 metry satyny, którą wykorzystałam również do uszycia części góry oraz muszki dla męża koleżanki.
Wykończenie taśmą satynową w kolorze chabrowym, wygodnie i szybko, do tego ładnie się prezentuje. 




Wykrój góry wzięłam z burdy, ale musiałam go troszkę zmodyfikować, ponieważ rozmiar był na 44 a moja modelka 38. Dół natomiast z koła, a tiul naszyty z 2 prostokątów szerokości 280 cm. Jedna warstwa dłuższa i jedna krótsza. Dla małej dałam dwie warstwy tiulu, każda zmarszczona o pierwotnej szerokości 140 cm.



No to byłoby tyle, macie pytania to zapraszam do komentowania. 






0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Search

 

Flickr Photostream

Instagram

Poznajmy się

Jeśli tylko chcesz się dowiedzieć o mnie czegoś więcej zapraszam na stronę O MNIE bądź do napisania mi wiadomości prywatnej. Pozdrawiam Agnieszka.